Twoje dziecko musi zostać w tym roku w domu? Żadne kolonie czy inne wyjazdy nie wchodzą w grę? Obawiasz się, że spędzając wakacje czy też ferie w mieście maluch się zanudzi? Spokojnie, duże miasta też mają do zaoferowania wiele atrakcji, które spodobają się najmłodszym.
Zoo
Jeżeli w waszym mieście znajduje się ogród zoologiczny, to możecie mówić o prawdziwym szczęściu. Bo dzieci kochają zwierzęta i mogłyby przyglądać się im godzinami. Wycieczka do zoo jest zawsze dobrym pomysłem, bo nie ma tu żadnych obaw, że dziecko będzie się nudzić. Spokojnie, zobaczycie, że nawet po wielogodzinnym spacerowaniu po zoo dziecko nie będzie zdradzać objawów znużenia.
Ta dziecięca pasja, gdy w grę wchodzą zwierzątka, to zresztą coś, co warto pielęgnować. Zoo może w tym pomóc, dając maluchom możliwość obejrzenia na własne oczy wielu egzotycznych zwierząt, które inaczej mogłoby zobaczyć tylko na obrazkach, zdjęciach czy filmach (a to przecież nie to samo).
Dodatkowym atutem jest to, że wiele ogrodów zoologicznych ma teraz również specjalnie wydzielone mini zoo, w którym dzieci mogą osobiście zapoznać się z niektórymi zwierzętami – oczywiście nie z tygrysami i niedźwiedziami, lecz z tymi łagodniejszymi, jak kozy i kucyki.
Parki rozrywki
Wesołe miasteczka, lunaparki – to także są miejsca, które zapewniają maluchom moc atrakcji. Zresztą, jeśli wiecie, ile frajdy może dać dziecku zwyczajny plac zabaw, musi być dla was oczywiste, że wesołe miasteczko będzie dla niego jak spełnienie snów. To przecież jak plac zabaw podniesiony do n-tej potęgi.
Baseny i aquaparki
Wiele dzieci lubi też orzeźwiające zabawy w wodzie. W upalne lato nie zaszkodzi więc wybrać się z dzieckiem na basen, aby się tam mogło popluskać. A jeżeli chcemy zapewnić mu mocniejsze wrażenia, warto poszukać w okolicy aquaparku. Takie miejsca gwarantują moc atrakcji, bo to jak połączenie basenu z parkiem rozrywki.
Możemy więc liczyć na zjeżdżalnie (im większe, tym większa frajda, rzecz jasna), wodospady, sztuczne fale, rwące rzeki. Często aquaparki są też wzbogacone o saunę czy hydromasaże, ale to zainteresuje raczej dorosłych. Co do dzieci, to z reguły aquaparki mają całą wydzieloną strefę, przeznaczoną właśnie dla najmłodszych i bogatą w stworzone z myślą o nich niespodzianki.
Planetarium
Fascynującym sposobem na dostarczenie dziecku rozrywki i jednoczesne poszerzenie jego wiedzy jest wizyta w planetarium. Seanse w planetarium pozwolą maluchowi zobaczyć nad głową rozgwieżdżone niebo, jakiego nie ma okazji zaobserwować w prawdziwym życiu (bo z powodu świateł wielkich miast nie ma co liczyć na równie dobrą widoczność nocnego nieboskłonu) i dowiedzieć się przy tym wielu ciekawostek o ciałach niebieskich. Pozna nazwy gwiazd, planet i gwiazdozbiorów i na pewno wyniesie z takiej wycieczki wiele wiedzy, która pozostanie z nim na dłużej.
Muzea
Tak, ten punkt to nie żaden żart. Wiadomo, że dzieci raczej nudzą się w muzeach. Dzieła sztuki czy rozmaite starocie z dawnych wieków to nie jest to, co przyciąga ich uwagę. Ale to nie o takie miejsca nam chodzi. Istnieją muzea innego rodzaju, takie, które z miejsca przyciągną dziecięcą uwagę.
Na przykład łódzkie Muzeum Bajki, znajdujące się przy studiu filmowym Se-Ma-For, odpowiadającym za największe klasyki polskiej animacji. Tutaj maluchy mają okazję zobaczyć między innymi oryginalne lalki i dekoracje użyte do dobranocek z Misiem Uszatkiem, małym pingwinem Pik-Pokiem czy Misiem Colargolem.
Jak się podliczy koszty wszystkich takich atrakcji w mieście to chyba taniej będzie wysłać dziecko na kolonie.