Czas wspólnie spędzany z dzieckiem jest ważny zarówna dla ojca jak i samego malucha. Ale niejeden tata nie wie, w jaki właściwie sposób może ten czas spożytkować. Czym zainteresować dziecko? Jakie znaleźć zajęcie, aby nie było nudno i by mogła budować się ta jedyna w swoim rodzaju więź między rodzicem a jego latoroślą?
- Dlaczego czas spędzany z dzieckiem jest taki ważny?
- Odrabiajcie lekcje
- Puszczajcie latawce
- Postawcie szałas
- Zróbcie karmniki
Dlaczego czas spędzany z dzieckiem jest taki ważny?
Badania OECD, czyli Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, wykazują, że statystyczny ojciec spędza z dzieckiem mniej niż godzinę dziennie. To raczej alarmujące liczby. Ale tak naprawdę to nie ilość czasu jest tu najważniejsza, ale jego jakość, czyli to, w jaki sposób spędzamy czas z dzieckiem i czy rzeczywiście poświęcamy mu wtedy sto procent uwagi.
A zatem trzeba bawić się aktywnie razem z dzieckiem, a nie tylko siedzieć w tym samym pokoju z nosem w gazecie, czy przed ekranem. Wspólna zabawa buduje więzi i wspomnienia, które pozostaną z wami na resztę życia. A co można wspólnie robić?
Najlepiej postawić na rozwijające zajęcia. Mowa tu zarówno o rozwoju fizycznym, jak i umysłowym. Dobrze jest zaangażować dziecko w jakąś aktywność fizyczną, tak samo warto wspólnie z nim poświęcić się jakiejś twórczej pracy – majsterkowanie naprawdę może mu się spodobać.
Odrabiajcie lekcje
Tak, to żadna zabawa. Ale to ważna sprawa, która wiele znaczy dla naszego dziecka, nawet jeśli ono samo nie zdaje sobie z tego sprawy. Zadania domowe to nudna i żmudna praca, więc zdobycie się na to, by spędzić przy nich czas, tłumacząc wszystko dziecku aż do skutku, wymaga pewnego szczególnego rodzaju bohaterstwa. Jednak owoce takiego poświęcenia prędzej czy później staną się widoczne.
Puszczajcie latawce
Puszczanie latawców to też dobry sposób na spędzanie wspólnie czasu, tym bardziej, że wymaga wyjścia na dwór, więc dziecko przy dobrej zabawie od razu się dotleni. Najlepiej jeśli zrobicie własny latawiec od podstaw. W ten sposób zaszczepisz może w dziecku żyłkę majsterkowicza. Nie mówiąc o tym, że kiedy w niebo wzbije się latawiec własnoręcznie przez nas wykonany, satysfakcja jest dużo większa.
Postawcie szałas
Szałas zbudowany wspólnymi siłami to również powód do dumy. Dzieci ogólnie lubią budować sobie takie schronienia. Nawet twierdza „zbudowana” z krzeseł, puf i narzuty na wersalkę lub koca potrafi je naprawdę ucieszyć. Co dopiero, gdy mowa o szałasie z prawdziwego zdarzenia!
Sama budowa będzie zajmującą i pasjonującą zabawą (gorzej, że może nie każdy tata sobie z tym poradzi). A gdy już nasze wysiłki zostaną zwieńczone sukcesem, my i nasza pociecha będziemy mieli wspaniałą bazę do spędzania wspólnie czasu.
Zróbcie karmniki
Jeśli chodzi o wspólne majsterkowanie, dobrym pomysłem może być również zrobienie karmników dla ptaków. To fajne zajęcie z kilku powodów. Dziecko może wziąć udział w stworzeniu czegoś przydatnego, patrzeć jak to powstaje i mieć satysfakcję, gdy będzie już gotowe. Poza tym dzieci naprawdę kochają zwierzątka, więc świadomość, że efekt naszej wspólnej pracy posłuży do poratowania ptaków zimą, z pewnością będzie dla niego dobrą zachętą.
Idealnie jeśli tata z dzieckiem znajdą jakąś wspólną pasję. Wtedy nie muszą poszukiwać alternatyw spędzania wolnego czasu razem. Mój mąż spędza z synem całe dnie na rowerach. Gadają o nich w kółko, sprawdzają nowinki, co chwilę dokupują nowe części do sprzętu. Czasem nie można już tego ich ględzenia słuchać ale w sumie to fajnie.